Badania wykazują, że dzieci na diecie wegetariańskiej i wegańskiej rozwijają się prawidłowo, pod warunkiem że jest ona prawidłowo zbilansowana. Przyznaje to nawet Światowa Organizacja Zdrowia. Jak karmić dziecko, żeby mimo redukcji lub eliminacji mięsa maluch był zdrowy?
Badania wykazują, że dzieci na diecie wegetariańskiej i wegańskiej rozwijają się prawidłowo, pod warunkiem że jest ona prawidłowo zbilansowana. Przyznaje to nawet Światowa Organizacja Zdrowia. Jak karmić dziecko, żeby mimo redukcji lub eliminacji mięsa maluch był zdrowy?
Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI w. według założeń diety wegetariańskiej było żywionych ok. 5% dzieci. Od tamtej pory liczba ta znacząco wzrosła. I chociaż są rodzice, którzy odżywiają swoje dzieci zgodnie z założeniami weganizmu, to specjaliści za najbezpieczniejszy dla zdrowia maluchów wskazują fleksiwegetarianizm, który dopuszcza okazjonalne spożywanie posiłków mięsnych, a także ryb i mleka, a także laktoowowegetarianizm, włączający do diety jaja, mleko i jego przetwory oraz miód.
Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI w. według założeń diety wegetariańskiej było żywionych ok. 5% dzieci. Od tamtej pory liczba ta znacząco wzrosła. I chociaż są rodzice, którzy odżywiają swoje dzieci zgodnie z założeniami weganizmu, to specjaliści za najbezpieczniejszy dla zdrowia maluchów wskazują fleksiwegetarianizm, który dopuszcza okazjonalne spożywanie posiłków mięsnych, a także ryb i mleka, a także laktoowowegetarianizm, włączający do diety jaja, mleko i jego przetwory oraz miód.
O tym, jak trudno żywić dziecko zgodnie z zaleceniami specjalistów, wiedzą doskonale wszyscy rodzice, szczególnie niejadków. Dlatego nawet u dzieci żywionych tradycyjnie dochodzi do niedoborów różnych składników. U dzieci na diecie roślinnej, zwłaszcza gdy mięso jest w niej całkowicie wyeliminowane, trzeba szczególnie pamiętać o dostarczeniu odpowiedniej ilości białka, żelaza, witaminy B12, cynku, kwasów omega i witaminy D. Najcenniejszym źródłem białka są rośliny strączkowe: soja, fasola, groch, ciecierzyca. Strączki są też najzasobniejsze spośród innych roślin w żelazo, ale żeby było dobrze przyswajane, trzeba podawać je razem z witaminą C. Dlatego trzeba pamiętać o warzywie do posiłku lub o owocu po nim. O ile zapewnienie odpowiedniej porcji białka jest w diecie roślinnej stosunkowo łatwe, to witaminę B12 czy D trzeba suplementować, ale o tym zawsze powinien decydować lekarz. Jakąkolwiek formę diety roślinnej stosujesz u swojego dziecka, zawsze pamiętaj o systematycznym kontakcie z pediatrą i wykonywaniu badań.
O tym, jak trudno żywić dziecko zgodnie z zaleceniami specjalistów, wiedzą doskonale wszyscy rodzice, szczególnie niejadków. Dlatego nawet u dzieci żywionych tradycyjnie dochodzi do niedoborów różnych składników. U dzieci na diecie roślinnej, zwłaszcza gdy mięso jest w niej całkowicie wyeliminowane, trzeba szczególnie pamiętać o dostarczeniu odpowiedniej ilości białka, żelaza, witaminy B12, cynku, kwasów omega i witaminy D. Najcenniejszym źródłem białka są rośliny strączkowe: soja, fasola, groch, ciecierzyca. Strączki są też najzasobniejsze spośród innych roślin w żelazo, ale żeby było dobrze przyswajane, trzeba podawać je razem z witaminą C. Dlatego trzeba pamiętać o warzywie do posiłku lub o owocu po nim. O ile zapewnienie odpowiedniej porcji białka jest w diecie roślinnej stosunkowo łatwe, to witaminę B12 czy D trzeba suplementować, ale o tym zawsze powinien decydować lekarz. Jakąkolwiek formę diety roślinnej stosujesz u swojego dziecka, zawsze pamiętaj o systematycznym kontakcie z pediatrą i wykonywaniu badań.
Diety roślinne, jak sama nazwa wskazuje, oparte są na owocach, warzywach, strączkach – czyli wszystkim tym, co dzieci… niespecjalnie lubią! Jak więc zachęcić dziecko, by nie odmawiało roślinnych posiłków? Tak samo jak dorosłych – dostarczać im smaków, które łatwiej zaakceptują. Doskonałym wyborem dla dzieci na dietach eliminujących mięso są jego roślinne zamienniki, produkty w stu procentach roślinne, a zarazem smakiem i wyglądem naśladujące swoje mięsne odpowiedniki. Roślinne burgery, kiełbaski, klopsiki OneDayMore powstają na bazie grochu, ale smakiem i wyglądem idealnie oddają cechy mięsa. Dzieci szczególnie upodobały sobie kiełbaski i klopsiki. Roślinne OneDayMore nie tylko smakują maluchom, ale też dostarczają niezbędne w diecie dziecka składniki: są bogatym źródłem białka, również żelaza, a nawet deficytowej w dietach roślinnej witaminy B12.
Diety roślinne, jak sama nazwa wskazuje, oparte są na owocach, warzywach, strączkach – czyli wszystkim tym, co dzieci… niespecjalnie lubią! Jak więc zachęcić dziecko, by nie odmawiało roślinnych posiłków? Tak samo jak dorosłych – dostarczać im smaków, które łatwiej zaakceptują. Doskonałym wyborem dla dzieci na dietach eliminujących mięso są jego roślinne zamienniki, produkty w stu procentach roślinne, a zarazem smakiem i wyglądem naśladujące swoje mięsne odpowiedniki. Roślinne burgery, kiełbaski, klopsiki OneDayMore powstają na bazie grochu, ale smakiem i wyglądem idealnie oddają cechy mięsa. Dzieci szczególnie upodobały sobie kiełbaski i klopsiki. Roślinne OneDayMore nie tylko smakują maluchom, ale też dostarczają niezbędne w diecie dziecka składniki: są bogatym źródłem białka, również żelaza, a nawet deficytowej w dietach roślinnej witaminy B12.